Jesteś zwykłą dziewczyną chodzącą do szkoły . Lubiłaś imprezować ale nie przeginać zawsze byłaś ostrożna , dobrze sie uczyłaś , miałaś pełno znajomych i zawsze mogłaś na nich liczyć . Twoim chłopakiem był Louis Tomlinson , kochałaś go ponad życie , byliście razem ponad rok . W sobotę Louis zaprosił cię na kolację do swojego domu . Przyszłaś do niego i ubrałaś ten zestaw . Wyglądałaś zjawiskowo . Gdy byłaś na miejscu zapukałaś i drzwi otworzył ci twój ukochany :
- Cześć skarbie - powiedziałaś
- Cześć kotku wejdź bo zmarzniesz .
Lou przygotował dla ciebie kolację ,a po całym domu były porozrzucane płatki róż . Siadłaś do stołu , cały czas ze sobą rozmawialiście i śmialiście się . Gdy poszłaś odnieść do zlewu naczynia Louis złapał cię za biodra całe twoje ciało przeleciał miły dreszczyk . Nagle Lou zaczął cię namiętnie całować po szyi i po ustach odwzajemniałaś pocałunki . Nagle wziął cie na ręce i zaniósł do sypialni . Denerwowałaś się i powiedziałaś :
-Louis nie jestem jeszcze gotowa - ledwo przeszło ci to przez usta .
-Dobrze [T.I.] - oznajmił ,że cię rozumie .
Przez całą noc oglądaliście filmy ,a rano poszłaś do domu .
Przez całą noc oglądaliście filmy ,a rano poszłaś do domu .
-------1 tyd. później
Z Louisem układało ci się coraz gorzej nagle jak wracałaś wieczorem do domu zobaczyłaś jak całuję się z jakaś laską , szczęka ci opadła a serce biło coraz mocniej nie wytrzymałaś wybuchłaś płaczem , Lou naglę cię zobaczył i pobiegł w twoją stronę . Szybko weszłaś do domu , rzuciłaś się na łóżko i znowu wybuchnęłaś płaczem . Lou dzwonił do ciebię cały czas przez jakiś miesiąc unikałaś go na każdym kroku. Dostałaś sms o treści :
Chciałem cię przeprosić za wszystkie sytuację
przez ,które płakałaś i podziękować za wszy-
stko co mi dałaś Przepraszam , żegnaj.
Louis T.
Ten sms wydawał ci się jakiś dziwny dlaczego się pożegnał , szybko pojechałaś do jego domu . Pukałaś i pukałaś przypomniałaś sobie ,że masz zapasowy klucz , który zapomniałaś oddać Louisowi . szybko otworzyłaś drzwi weszłaś do salonu zobaczyłaś na kanapie leżącego Louisa ,a obok niego strzykawka . Wstrzyknął sobie truciznę zmarł na miejscu nie potrafił przeżyć tego ,że mu nie wybaczyłaś , Również
wstrzyknęłaś sobie truciznę stwierdziłaś ,że tam u góry będzie wam lepiej .
Podobał się Dizzy .:)

Popłakałam się na końcówce :<<
OdpowiedzUsuńPiękny !!